Lancia Oferta dnia

Lancia Kappa

Lancia Kappa

Na sprzedaż Lancia Kappa ze słynnym 3.0 V6 Busso pod maską, a do tego instalacja LPG Prins, bo każdy lubi oszczędności.
 
Auto posiadam od kwietnia 2018 roku, kupiłem je z przebiegiem 242716 km, obecnie ma 289738 km, czyli przejechało ze mną 47022 km. Ile chce za auto? Wystarczy mi skromne 5000 zł. 🙂
Na samym początku kariery z tym autem udało mi się zarżnąć silnik, bo jeździłem z cieknącym olejem, ale udało się wyremontować na drugim silniku. Przy przebiegu 283426 km przeskoczył mi rorząd, więc ponownie silnik był rozebrany i złożony – wziąłem to za panewkę, dlatego był rozbierany. Rozrząd ma przejechane trochę ponad 6 tys. km. Do silnika były użyte uszczelki Victor Reinz, ale jest też dodatkowo użyty silikon. Olej i filtry zmienione niedawno, bo w kwietniu 2024 przy przebiegu 288821. Obecnie jedyny „poważny” problem auta to brak klimatyzacji – do wymiany skraplacz i przewód. Mechanik coś tam gadał wcześniej, że chłodnica niby kapie, ale płynu nie ubywa, więc nie sądze. Świeci się kontrolka ABS. Z remontowanej podłogi powoli wychodzą wykwity, więc można by to poprawić, ale szczerze jak się to oleje to auto i tak z 5 lat pojeździ bez zająknięcia. Z upierdliwości to jeszcze nie działają tylne szyby, podejrzewam moduł do wymiany, gdyż prawa przód czasem działa, a czasem nie chce – idzie ją kontrolować z panelu kierowcy. Wizualnie złazi klar niestety. Tylne nadkola miały usuwane rdze i było zabezpieczone, chciałem malować całe auto, więc nie robiłem dalej. Prawy przód ma pęknięty zderzak – w auto wjechał mi teść i wymieniłem przy tej okazji lampy na zwykłe halogeny, ale można wstawić z powrotem kseony jak ktoś znajdzie. Poniżej daje skrót informacji, bo wychodzi ściana tekstu:
 
Więcej zdjęć: https://photos.app.goo.gl/4RJ1KvX37rY4f69w6
Prezentacja wideo: https://youtu.be/d1wCmeLcNu0?si=n0Gori5g1rpZ1AdH
Przegląd ważny do: 14.06.2025
Ubezpieczenie ważne do: 15.10.2025
Lokalizacja: Starogard Gdański, Pomorze
Przebieg: 289738 km i powoli rośnie
Numer rej.: GST64884
VIN: ZLA83800002094815
Cena: 5000 zł
Kontakt:  503 765 osiem cztery osiem
 
Podaje rejestracje i VIN żeby każdy mógł sobie sprawdzić, co tam potrzebuje – nie jestem paranoikiem. 🙂
 
Atuty auta:
– Silnik 3.0 V6 Busso z LPG – podobno najładniej brzmiąca Vka i ojacieniemogę
– Manualna skrzynia biegów
– Kolor Blu Apollo, niby jeden z ładniejszych, ale widać, że klar złazi
– W ogóle rządowa limuzyna – w sensie takie jeździły, nie ta konkretna
– Działające wspomaganie, były tu dwa rodzaje, z tego co pamiętam jest tutaj taki, który daje większą moc wspomagania przy małej prędkości i mniejszą przy dużej prędkości, aby nie prowokować gwałtonych zmian kierunku
– Składane elektryczne i podgrzewane lusterka boczne, wszystko działa
– Lusterko wsteczne fotochromatyczne, działa normalnie
– Działający szyberdach
– Fotele niestety manualne, ale można wymienić na takie w prądzie, wszystko działa plug&play
– Poduszki powietrzne bez błędu, co się często zdarza w tym modelu – polecam nie rozładowywać akumulatora, poduszek jest chyba 4 albo 6.
– Spryskiwacze lamp działają, spryskiwacze szyby też 🙂
– Wycieraczki działają, ale mają czasem słaby docisk, szczególnie jak jest zimniej – można by sprężynki zmienić
– Ogólnie nic nie stuka, nic nie puka, jeździ się elegancko
– Tarcze przód i tył Brembo, klocki przód i tył Ferodo, zmieniane jakoś w kwietniu 2023, przebieg jakieś 284772, więc hamulce są świeże, auto normalnie staje dęba
– W tym samym czasie założone regenerowane oryginalne zaciski tył, bo ręczny nie łapał; teraz działa, ale można by sprawdzić linki, auto na wzniesieniu trzyma solidnie, ale nie driftuje
– Wyremontowana cała podłoga, hajsu wpakowane tyle, że głowa boli, po latach znowu wyłazi trochę rudej, więc można sprawdzić
– Niedawno, tj. może maksymalnie 1000 km temu wstawiłem nowe końcówki drążków kierowniczych Moog
– Mam do auta trzy kluczyki – dwa oryginalne, połamane obudowy, jeden zamiennik
– Autoalarm anaconda, działa, wyje jak dziki, czasem załączy się randomowo – podejrzewam, że czujka łapie klamoty, które mam zawieszone na lusterku
– Opony całoroczne Nokian Seasonproof 94V XL z Lipca 2021 roku na przedniej osi, ich przebieg to jakieś 13 000 km; na tylnej osi Kleber Quadraxer 3 94V XL z Września 2023 roku, ich przebieg to jakieś 3 000 km. Daty jakie podaje to czas kiedy je kupiłem i krótko później założyłem, dokładny DOT będzie na zdjęciach o ile dobrze zrobiłem
 
Trochę minusów:
– Klima nie działa, nawiewy działają; trzeba wymienić chłodnice klimy i jeden przewód, sprężarka powinna działać, aczkolwiek przy przyspieszaniu dawała dziwne odgłosy na załączonej klimie 🙂
– Klar schodzi, ogólnie zewnętrznie zmęczone życiem, ale się nie rozpada
– Podłoga ma wykwity do ogarnięcia, ale bez tego pojeździ z 5 lat na luzie i się nie rozleci, gruzu brak
– Szyby tył nie działają: prawy tył do wymiany mechanizm, od początku tak jest; lewy tył nie wiem, działało i przestało
– Szyba pasażera czasem nie reaguje na opuszczanie, opuszczenie jej od strony kierowcy przywraca jej sprawność, ale czasem nie
– Ogólnie myślę, że to coś z modułem od szyb – kiedyś go wymieniałem, teraz znowu coś tam świruje. Od kierowcy idzie sterować szybami przód bez problemu
– Mechanik wspominał, że chłodnica wody niby kapie, ale ja tego nie widzę; płyn jest ok, wolę napisać, aczkolwiek nie sądze, aby trzeba było coś z tym robić
– Mały przeciek oleju z uszczelniacza wału pomiędzy skrzynią, a silnikiem – powinienem wymusić wymianę, ale mechanik twierdził, że ok. Obecnie mam testowo zalany olej 5w30, aby zmniejszyć ciśnienie i zwiększyć pompowalność, i ogólnie jest spoko
– Był przeciek pompy wspomagania – piszę, że był, bo dokręciłem opaskę na wężu od zbiorniczka i wygląda na to, że przestało
– Szyba przód nie jest atermiczna, nie da się ich dostać w sensownej cenie, a chińczyków nie warto zakładać, jest to oryginalna zielona szyba Lancia, na samym początku musiałem ją wymienić, bo było pęknięcie przy lusterku; na początku był chińczyk i tragedia, później oryginał i lepiej, ale nadal wnętrze trochę się nagrzewa
– Centralny jak jest chłodniej to żyje swoim życiem, ale auto da się zamknąć na patencie 🙂
– Automatyczne oświetlenie wnętrza uruchamia się tylko z drzwi kierowcy; wina mikrostyków, bo czasem tył załapie, a tak to trzeba regenerować albo wymienić zamki, ja to olałem, ale prawy przód mam leżeć i można zmienić
– Znana rączka prawego przedniego boczku urwana, mam to skręcone i działa, ale nie wygląda
– Podłokietnik drzwi kierowcy mam zdjęty, bo się złamas łamie, ale mam go poklejone, więc można założyć
– Klapa podłokietnika środkowego niestety ma wyłamane zawiasy – standard, można kupić nowe za jakieś grosze, ale nie w kolor
– Niegroźne rdzawki na karoserii, można olać, ale wolę napisać
– Prawy przedni czujnik ABS do wymiany albo sprawdzenia, może nie łączy, bo czasem zaskoczy
– Na szarpakach, wyniko, że można by wymienić tylne tuleje wahaczy wzdłużnych, ale jak napisałem – nic nie stuka nic nie puka. Jedyne co pamiętam to coś się odezwie na naprawdę dużym gładkim dołku, że auto pójdzie mocno w góre i w dół. Co do tych tulei to są dostępne i da się je wymienić, chciałem to zrobić, ale plany się zmieniły
– Hamulce czasem głośno piszczą, chyba przypadłość dobrania tarcz i klocków, bo hamują dobrze
– Plasticzek osłaniający przełącznik halogenów mam 'dostosowane’, aby miał miejsce na pokrętło wysokości świateł – nie mogłem znaleźć takiego oryginalnego (w sensie w kolorze), więc musiałem sobie radzić
 
W moim posiadaniu to auto mnie nie zawiodło w zasadzie ani razu nie licząc moich własnych zaniedbań. Odpala, jedzie, ładnie mruczy, jest wygodne. Jazda 90 km/h to przyjemność, ponad 120 robi się głośniej. Obecnie bujam się tym jak prezes, czasem depnę, aby posłuchać silnika, ale nie katuje go. Nie boję się tym autem pojechać na drugi koniec kraju i wrócić. Moim zdaniem, jeśli ktoś chciałby wytestować sobie Lancie z Busso na pokładzie to jest to jedna z lepszych i rozsądnych ofert, bo w sumie auto jeździ i nie ma się czym stresować. Jeśli ktoś chciałby zrobić sobie lalke pod kocyk to także jest to naprawdę dość dobra baza. Z jakiegoś powodu Lancia z Busso potrafi kosztować kupe hajsu, bo super idealna dla kolekcjonera konesera serów i wina, ale moim zdaniem można to włożyć między bajki – nie ma aut idealnych, lepiej kupić bazę i zrobić sobie takie we własnym zakresie. 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.