Mercedes W202 C180
Sprzedam Mercedesa W202 C180 Sport z 1995 roku.
Zmęczona życiem niebieska „rakieta ze Stuttgratu” szuka nowego właściciela, który albo się nią
zajmie albo skutecznie zajeździ na śmierć. Auto jest w rodzinie od 2014 roku, najpierw użytkował je
mój syn, później (od 2017 roku) codziennie użytkowałam go ja, od stycznia tego roku (po kupieniu
nowszego samochodu) jest jeżdżony bardzo sporadycznie – nie więcej niż raz w tygodniu.
Samochód ma przebieg 246 tys. km i niestety widać to po nim dość mocno – liczne rysy, zderzaki są
poobijane i poobcierane na rogach, na nadwoziu nie brakuje mniejszych lub większych wgnieceń od
różnych drobnych przygód na parkingach, lakier bezbarwny mocno spłowiały, miejscami zaczął
odpadać. Korozja w typowych dla tego modelu miejscach (klapa bagażnika – przy zamku, okolice
otworów na lewarek).
Silnik 1.8 litra, pracuje całkiem nieźle choć bierze olej. Pojazd był serwisowany standardowo –
wymiany oleju, filtrów co ok. 15 tys. km + ewentualnie dodatkowo naprawy/ wymiany podzespołów,
które się uszkodziły/ wyeksploatowały i uniemożliwiły normalną jazdę (w styczniu br. wymieniono
rozrusznik na nowy). Nieregularna eksploatacja trwająca od pół roku zaczyna zbierać swoje żniwo, bo auto ostatnio zaczęło gasnąć w losowych momentach, ale po chwili zapala i można jechać dalej.
Wnętrze w czarnej skórze (retrofit z innej c-klasy – oryginalna tapicerka była materiałowa), tylna
kanapa nie składana, klimatyzacja (Tempmatic, półautomatyczna, sprawna), elektryczne przednie
szyby, fotel kierowcy regulowany elektrycznie (bez pamięci) i podarty na boczku, skóra na kierownicy niestety zniszczyła się mocno więc została zerwana, podsufitka odkleiła się na całej powierzchni i trzeba ją wymienić lub podpiąć żeby nie wisiała (tak – była naprawiana w nieudolny sposób).
Inne elementy wyposażenia: Alufelgi 15” (oryginalne 17” zostały sprzedane już dawno temu), tłumik
końcowy AMG z papierami, fabrycznie usunięte oznaczenia modelu na tylnej klapie, dwie poduszki
powietrzne (kierowca i pasażer – zapala się co prawda kontrolka SRS ale gaśnie po kilku minutach od odpalenia silnika), auto jest w wersji Sport więc jest fabrycznie obniżone o ok. 2 cm względem
zwykłych wersji, w samochodzie był chyba kiedyś telefon lub jakiś zestaw głośnomówiący (została po nim antena na tylnej szybie oraz mikrofon na podsufitce). Więcej informacji o wyposażeniu można wyciągnąć po rozkodowaniu numeru VIN: WDB2020181F280395
Tak jak napisałam na wstępie – oprócz ostatniej sytuacji z tym losowym gaśnięciem, nie ma w
zasadzie przeszkód żeby autem jeździć na co dzień w stanie „tak jak stoi”, ale prawda jest taka, że
warto włożyć w niego trochę pracy bo sporo drobiazgów można uruchomić/ naprawić w nim bardzo
szybko (np. zamykanie z pilota nie działa, bo w kluczyku wyczerpała się bateria, nasmarować antenę
elektryczną żeby otwierała się do końca itp.). Tak więc dużo prostych spraw, na których ja się, nie do końca znam, za to mój mąż używa samochodu jak narzędzia i dopóki samochód jeździ to znaczy, że się nie popsuł, więc nie przeszkadzają mu jakieś drobne niedomagania i po prostu ich nie naprawia.
Do auta dokładam komplet felg stalowych z oponami zimowymi (nie są pierwszej świeżości ale
jeszcze na jedną zimę powinny wystarczyć).
Samochód nigdy nie miał instalacji LPG, nie uczestniczył też w żadnej większej stłuczce lub w
wypadku. Przegląd ważny do 13.12.2023 r., OC ważne do 13.11.2023 r. (pierwsza rejestracja
01.01.1995 – dla tych, którzy chcieliby sprawdzać auto w CEPIKu).
Cena 5 tys. PLN (do rozsądnej negocjacji).
Auto można oglądać w Skierniewicach (woj. Łódzkie) po wcześniejszym umówieniu się.
Zainteresowanych zakupem zachęcam do kontaktu.
Kontakt:
Ewa, tel. 796-585- jeden siedem siedem
lub alternatywnie Wojtek, tel. 731-585- jeden siedem siedem